"Kroniki Jakuba Wędrowycza"

Tytuł: Kroniki Jakuba Wędrowycza

Autor: Andrzej Pilipiuk

Wydawnictwo: Fabryka Słów

Liczba stron: 296

Oprawa: Miękka

Ocena: 8/10

Przyznam szczerze że „Kroniki Jakuba Wędrowycza” były pierwszą książką Andrzeja Pilipiuka przeczytaną przeze mnie . I z czystym sumieniem mogę napisać że na pewno nie ostatnią .

Przez jednych cykl o nim uważany jest za klasykę polskiej fantasy przez innych za książkę niewartą przejrzenia.

Ale od początku: kim właściwie jest Jakub Wędrowycz tytułowy bohater?

Otóż jest on wiejskim egzorcystą i bimbrownikiem warto dodać że osiemdziesięcioletnim „staruszkiem” jeśli można go tak określić. Zastanawiacie się pewnie cóż ciekawego można napisać o kimś takim . Czeka więc was wielkie zdziwienie.

„Kroniki Jakuba Wędrowcza” składają się z 12 opowiadań o przygodach Jakuba i jego przyjaciół od kieliszka. Jakie historię one przedstawiają ? M.in. próbę zgładzenia Jakuba przez łowcę egzorcystów oraz o tym jak w ramach wakacyjnej przygody udało mu się wraz z grupą przyjaciół rozkręcić hotelowy biznes wprost spod ciemnej gwiazdy. Reszty dowiecie się sięgając po ową powieść. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Książka napisana jest językiem prostym , bez żadnych nazw przyprawiających o zawrót głowy. Fabuła co ważne również jest oryginalna, nie znajdziecie tu odniesień do innych motywów czy utworów .

Czy książka jest warta polecenia? Tak , zdecydowanie tak ale tylko jeśli lubicie nieszablonowych bohaterów ,którzy potrafią zaskoczyć was na każdym kroku .